Kolarstwo szosoweWszystko, czego chcę to niekończąca się droga, potrzebuję tylko roweru z hamulcem. Wszelki smutek zostaje, jeśli pedałujemy wystarczająco szybko. Przy 120 bpm umysł się otwiera, staje się przezroczysty i bardziej kreatywny. Rozwiązania na wszelkie problemy przychodzą bardzo łatwo. Do 130 bpm to świetny czas na myślenie. Przy 140 bpm wydajność jest najważniejsza, cała krew idzie do mięśni, a mózg się opróżnia. Świetna chwila. Przy 165 bpm wierzysz, że możesz latać. Zjeżdżając rowerem z górki, czujesz ze mógłbyś rozłożyć skrzydła i odlecieć. Przy 180 bpm normalni ludzie czują się źle, sportowcy czują się dobrze, ale to jest limit. Proszę, obniż bicie serca, potrzebujemy cze przy życiu. Dobre wieści: kolarze nie potrzebują zadnich narkotyków. Niezbyt dobre wieści: muszą brać tony witamin i dobrze w nocy się wysypiać. Ale najważniejsze to miecz niezawodny rower i kilka długich, niekończący się dróg bez korków, by gonić słońce, aż go dogonimy za linią mety. 3195 trening na rowerze stacjonarnym |